Tak widzę to ja
Dzisiaj wczesnym rankiem poszłam sobie na spacer po Gdańskiej starówce, wszystko takie szare, bure bez wyrazu. Ludzie się spieszą może do pracy, może gdzie indziej. Każdy gdzieś w jakimś celu, a ja? zastanawiając się nad sensem ludzkiego istnienia wróciłam do domu i nie poukładałam swoich nieuczesanych myśli.