Pruszy śnieżek :)
Nareszcie posypało i u nas. Można było wziąć saneczki i śmigać na górkę a ile przy tym frajdy pomimo dyskomfortu w postaci temperatury, ale czego się nie robi dla dziecka. Zabawa była przednia a i orzeł na śniegu był. Dzisiaj mam tyle radości że trudno aż pisać myśli się urywają z drugiej strony gonią jedna za drugą.
m
m