Dziecko, miłość, tęsknota

  Blaski i cienie życia, to dla mnie jak walka dobra ze złem. Mówią że było by nudno gdyby w życiu nic się nie działo. Zwykła szara codzienność to zbyt mało, wciąż poszukujemy, wciąż dążymy do doskonałości.  Mamy marzenia często mało realne ale nawet gdy mało realne nie znaczy że nie możliwe. Życie jest zmienne i nieuchwytne, każda sekunda na wagę złota. Człowiek sam nie wiele może wystarczy kilka zbiegów okoliczności bądź cichych spojrzeń by w jednej sekundzie przewartościować całe swoje życie. Tylko czy warto? m

" Jest na ziemi jedno takie miejsce gdzie problemy przestają mieć znaczenie" Mam.... Mamy....  takie miejsce gdzie czas tak szybko płynie a chciało by się zatrzymać i trwać tak bez ustannie. Niestety zapadł zmrok i trzeba wracać do rzeczywistości. W takich miejsca człowiek wiele potrafi zrozumieć otwiera oczy i patrzy inaczej. Moje myśli tam wracają każdego dnia a wracając do domu utwierdzam się tylko w tym co m moim życiu jest ważne i staram się trwać choć czasem łatwo nie jest. # Dziękuję że jesteś # m

Dzisiaj wyczytałam coś co uderzyło mą duszę i wciąż siedzi mi w głowie. " życie jest zbyt krótkie, trzeba je przeżyć tak aby być szczęśliwym". Płacz bliskiej osoby doprowadza do wielkiej zadumy wtedy chce się właśnie dać szczęście. Zrobić wszystko by było dobrze.Człowiek który kocha i jest kochany jest dobrze motywowany do tego by być szczęśliwym bo to miłość uskrzydla.Czego można życzyć sobie w życiu i osobą na których nam zależy hm myślę że wszystkiego co sprawia że czujemy się szczęśliwi# m

Gdy przychodzi wieczór zaczynam dużo myśleć. Głucha cisza i spokój powalają mi zrobić "rachunek sumienia" cóż takiego wydarzyło się tego dnia a może co przyniesie nowy dzień. Często powraca nawet smutek i tęsknota bo rzeczy których nie sposób ogarnąć przychodzą dopiero wieczorem. Dzień nie pozwala nam na dłuższe zatrzymanie i myślenie. Trzymam w głowie jedną myśl która funkcjonuje ze mną, nawet potrafię dużo marzyć bo tego mi nikt nie odbierze. m

Dziś wiersz ks. Jana Twardowskiego. Przyszło mi to do głowy. Miłość Czystość ciała Czystość rąk pana przewodniczącego Czystość idei Czystość śniegu co płacze z zimna Wody co chodzi nago Czystość tego co najprościej I to wszystko psu na budę Bez miłości. A Ona jeśli prawdziwa tak wiele umie wybaczyć i cicha pozostaje i wiesz że jest a to siła m

Wracam do tęsknoty, bo dzisiaj dużo myśli przychodzi mi do głowy. Mówią że w życiu nie można narzekać, dziękować za to co się ma. (hm....) pewno tak jest a i ja pewno tak żyję dziękując. Gdy dzień się kończy pojawia się też głucha cisza, wracają myśli a w nich trochę smutku bo tęsknota boli. Mówią że jak się za kimś tęskni to dopiero wtedy odkrywa się prawdziwe uczucia bo to tęsknota pomaga nam zrozumieć co tak naprawdę czujemy. m

W życiu czasem błądzimy, idziemy drogą bez celu. Gdy wytyczam sobie jakiś cel staram się realizować niestety czasem osoby rzucają kłody pod nogi. Pomimo tego i wielu innych przeciwności IDĘ bo CHCĘ bo jest mi dobrze. Oby być szczęśliwym i żyć w zgodzie z samym sobą, nie krzywdząc innych. m

W życiu czekamy na jakąś tam chwile radości która nas uskrzydla. To tak jak z tęsknotą czekamy każdą chwilą by spotkać bliską osobę lub ukochane miejsce. Chwytam życie i łapie chwile i oby jak najwięcej uśmiechu i radości.

Myślę i myślę czasem może i za dużo, dlatego pojawiają się w głowie pytania a i wątpliwości. Nie wiem jak to przelać co mi w duszy gra, to "życie" teraz to pokłady kosmicznej energii oby tylko nie krzywdzić najbliższych. Nie chcę już myśleć niech będzie co ma być oby pozytywnie. Bo i dosyć ma dzień swojej biedy. m

Ostatnie doświadczenia pozwalają mi zrozumieć kim naprawdę jestem, do jakich celów dążę. Nie jest to wszystko łatwe i nie przechodzi się bez szwanku. Ale czuje się spełniona, wielu dobrych mi ludzi mogą czuć się zawiedzeni niestety ja nie mogę zrobić nic bo jest mi dobrze. Najlepiej to przyjąć i zaakceptować. Moi drodzy cieszmy się tym co mamy. Uśmiecham się do swoich myśli i do was moi drodzy przyjaciele. m

Zastanawiam się głęboko nad stanem mej duszy, co za muzykę wygrywa teraz ma dusza. Mieszane uczucia co do niepewności dnia następnego rodzą strach czasem i łzy wycisną. Czerpać z życia garściami przy ograniczeniach hm czy się da? Pewno się da ale trzeba należycie wykorzystać to co każdy dzień nam daje. Starać się krok za krokiem na sam szczyt a tam? Na szczycie same piękno i szczęście. Tak to widzę ja m

Dlaczego serce kocha tylko to co może stracić? Myślenie o tym co może być czasem nie pozwala na racjonalne myślenie, nie pozwala na przejście do normalnej codzienności. Można by tu rzucać przykładami ale do czego to prowadzi? Poprostu żyć z całych sił i starać się być szczęśliwym pomimo tego że przeciwności wciąż się mnożą. m

Często staje w życiu na rozdrożu, mam dylematy i mętlik w głowie. Mówią że każdego dnia się uczymy a i czasem spada na głowę coś niespodziewanie coś co burzy spokój ale pomimo tego braku spokoju się cieszę. Jakiś bliżej nie określony stan duszy. Nie chcę w życiu cierpienia psychicznego odpycham je od siebie, bije się z myślami a tak a może tak bo tak jest źle. Co zrobić by nie popełnić błędu. m