Nareszcie do.domu
Po wielkich zmaganiach z chorobą jak się dziś okazało dość trudnych nadszed/ czas wracać do domu. Jutro jeśli nic nie wyskoczy będziemy spać w naszym domu. Dzisiaj taka cisza w tym szpitalu, wszyscy już poszli spać, nawet matki czuwające przy łóżkach swych dzieci już spią. Dzięki Ci Boże za zdrowie! m